-Będziesz?
-Będę.
-Zawsze ?
-Zawsze.
-Obiecujesz?
-obiecuje.
-Wierze *-:
-Nie płacz!
-Jak mam nie płakać skoro on mnie rani?
-Sama siebie ranisz. Nie rozumiem jak możesz kochać kogoś kto traktuje Cie jak zabawkę. Dziwna jesteś...
- Nie kocham cię, rozumiesz ?
- Spokojnie, ja poczekam na swoją kolej
"- A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca..."
"-Skąd wiesz że mnie kochasz?
-A skąd wiesz że Cię dotykam?
-Czuję to.
-No właśnie."
-zamierzasz zmienić się w nietoperza . ?
- i co jeszcze ? może w batmana . ?
- tak się pytam . ? skąd mam wiedzieć
-Popatrz na mnie.
-Po co? -
-Popatrz, a może zrozumiesz jak wyglądają ludzie, których ranisz 3
- Bo wiesz, kiedy on zadzwonił do mnie w środku nocy, zapytać która godzina,
bo wyjął baterie i nie wiem, poczułam że może faktycznie jestem dla niego ważna,
skoro to właśnie do mnie zadzwonił ..
- Gdybyś była ważna zadzwoniłby żeby życzyć Ci kolorowych snów, i powiedzieć że cię kocha.
- Znasz to uczucie?
- jakie?
- kiedy patrzysz na kogoś i wiesz, że on nie czuje tego co Ty?
- Zakochałam się od pierwszego wejrzenia....
- Niezła oszczędność czasu.
- Szkoda, że nie cierpień...
-On nawet mnie nie widzi ..
- A może Ty nie widzisz jak on patrzy ..?
-A kiedy on przechodzi potykam sie o własne sznurówki
-Ale ty nie masz sznurówe k
-no widzisz jak on na mnie działa :-*
- czy masz alergie?
-tak, na Idiotów !
-Pobawimy się w Boba Budowniczego?
- i co chcesz zbudować ?
- naszą miłość. ;***
- dzień dobry panu, już pana nie kocham
- ach, proszę Pani, cudownie pani wygląda jak pani kłamie.
- Wypijmy za błędy.
- To się ostro nawalimy
- dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie, strumieniem. coś Ty narobiła.?!
- takie pytania, to do tego Pana, o tam.!
- ręce do góry!
-dobra, dobra! przyznaję się do miłości. kocham go!
- jesteś aresztowana.
`-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..
- nie ma mnie dla nikogo.
- nawet dla mnie?
- a jesteś nikim?
- proszę cię, nie traktuj mnie tak..
- jak?
- jakbym była kimś obcym..
- zimno mi.
- przecież jest około 20 stopni.
- w serce mi zimno...
- Wiesz gdzie leży niebo?
- Wiem, on jest moim niebem.
-Mówi się: "Jak kocha to wróci"
-Co wtedy jeżeli druga osoba pomyśli tak samo?
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
-znów to robisz.!
-co?!
-mącisz mi w głowie. <33
- kocham Cię..
- wiem..
- a wiesz jak bardzo?
-jestem trochę smutna.
-dlaczego?
-dla odmiany.
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz...
- Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie...
- Jakie przeczucie ?
- Że powinniśmy zapamiętać ten moment. że będzie to moment, który będziemy opowiadać naszym wnukom.
- Co masz na myśli ?
- Wyjdziesz za mnie ?
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie.
- No..
- Tylko się nie zakochuj!
- Za późno...
- Kocham Cię
- Nie wierze
- Czemu ?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle.
- Nie . Uważam tylko, że miłość nie jest na pokaz.
-Mówiłam mu że go nienawidzę
-a on?
-powiedział że mnie kocha
-świnia.
- Mogę?
- Ale coo?
- No zakochać się w Tobie.
W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
- kochasz go?
- tak, bardzo.
- więc czemu mu tego nie powiesz?
- wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć
"- A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca..."
"-Skąd wiesz że mnie kochasz?
-A skąd wiesz że Cię dotykam?
-Czuję to.
-No właśnie."
-zamierzasz zmienić się w nietoperza . ?
- i co jeszcze ? może w batmana . ?
- tak się pytam . ? skąd mam wiedzieć
- Ładnie wyglądasz. Kim dzisiaj jesteś?
- Sobą.
- Tak Ci najlepiej.
-Dlaczego wśród róż, które mi dałeś jest 1 sztuczna?
-Gdy wszystkie zwiędną przestanę Cię kochać.
- a czy wytrzymasz ze mną?
- nie wytrzymam bez Ciebie ! '
Mam nadzieje że sie podobają Wam :]
Dr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail.com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja.
OdpowiedzUsuń